Jeśli też nie wyobrażacie sobie świątecznych lekcji bez piosenek, ale chcecie zrobić coś innego niż tylko kolejne odśpiewanie “Last Christmas”, to mam dla Was fajną inspirację. Przygotowana specjalnie na ostatnie spotkanie w Klubie Anglistów.
O co chodzi?
Jeśli nie znacie konceptu Grammar Auction, to TU możecie o nim przeczytać. Ja trochę zmieniłam zasady i dopasowałam grę do świątecznej atmosfery.
Jak grać?
1. Dzielimy klasę/grupę na pary/małe grupy.
2. “Dajemy” każdej grupie po 1000 Euro. Mogą to być pieniądze z Pepco/Monopoly, albo po prostu wyimaginowane 😉
3. Prosimy uczniów, żeby po kolei czytali fragmenty piosenek i dajemy im jakiś czas (np. 1 minutę) na zastanowienie się w grupach, gdzie widzą błąd.
4. Po minucie otwieramy licytację i przyjmujemy zakłady. Zespół, który zaoferuje najwięcej, musi wskazać błąd. Jeśli zrobi to poprawnie – “dostaje” cytat, czyli 1 punkt.
5. Jeśli drużyna będzie umiała podać poprawne słowo, którego brakuje, dostaje dodatkowo 50 Euro, żeby mogli dalej kupować.
6. Pilnujemy, żeby nikt nie wydał więcej, niż ma 😉
7. Na koniec gry podliczamy zdobyte punkty (czyli patrzymy, która drużyna kupiła najwięcej zdań i potrafiła skazać błędy w nich). Pieniądze już się nie liczą 😉
Ja przygotowałam przykładowy arkusz dla moich dobrze znających świąteczne piosenki uczniów TUTAJ oraz szablon do edycji, jakby ktoś chciał dopasować coś do siebie TUTAJ.
A wszystkie moje Christmasowe inspiracje są TUTAJ.
